SIOSTRY BRYGIDKI 1426-1870 r.

Czas, gdy Brygidki funkcjonowały w klasztorze lubelskim można podzielić na dwa okresy. Pierwszy od wieku XV, to fundacja klasztoru przez króla Władysława Jagiełłę w stylu gotyckim, a w klasztorze przebywali zakonnice i zakonnicy sprowadzeni spoza okolic Lublina. Drugi – od wieku XVII, kiedy większość zakonnic pochodziła z miejscowych rodzin, na czele z ksienią Dorotą Firlejówną, a uposażenie kościoła dostosowano do charakteru renesansowo-barokowego.

Do okresu gotyckiego należą:

– dekoracja malarska wnętrza (strych, chór muzyczny),
– obraz św. Brygidy,
– krucyfiks,
– kamienna płyta nagrobna.

– dekoracja malarska wnętrza (strych, chór muzyczny),

– obraz św. Brygidy,

– krucyfiks,

– kamienna płyta nagrobna.

Do okresu renesansowo-barokowego należą:

– obrazy w stallach z historia życia św. Brygidy,

– obrazy emblematyczne,

– wystrój prezbiterium,

– pojedyncze obrazy- pierwotnie ołtarzowe.

Z czasów fundacji królewskiej pochodzi dekoracja malarska wnętrza kościoła zachowana w przestrzeni strychu oraz chóru muzycznego, o charakterze narracyjnym. Poszczególne następujące po sobie sceny zachowane fragmentarycznie przedstawiają – idąc od strony zachodniej (chórowej) nawy głównej w kierunku prezbiterium:

1. Fragment z wieżą krytą ostro zakończonym hełmem z czterema wieżyczkami po bokach, obok wieży zabudowania miejskie z basztą.

2. Fragment z widokiem pagórków i lasu, za którym widoczna jest półokrągła baszta z blankami; ponad obwarowaniami słabo widoczne dachy zabudowań miejskich, brak jest wyznaczonego poziomu dolnego malowidła, co sugeruje że nie był to jedynie fryz powyżej gotyckich arkad otwartych na nawę boczną.

3. Fragment z dwiema scenami: jedna przedstawia stłoczonych jeźdźców, na pierwszym planie postać jadąca na białym koniu, ubrana w zielona szatę i nakrycie głowy, za postacią jeźdźcy w białych zbrojach i hełmach o otwartych zasłonach; druga scena wyobraża jeźdźca na białym koniu, w koronie na głowie, z prawą ręką uniesioną ze wskazującym palcem, twarz jeźdźca młoda, bez zarostu, jeździec ubrany w zielony strój spodni i czerwony płaszcz, przed nim postać mniejsza, prawdopodobnie giermek z drzewcem w ręku i hełmie na głowie, w tle postaci króla widoczne mury miasta z wieżą i basztą na tle niższej zabudowy.

4. Fragment z pochodem ciasno stłoczonych jeźdźców na czele z wodzem, siedzącym na koniu w bogatej uprzęży, twarz jeźdźca z długim zarostem, ubrany jest w zielony strój obszyty futrem; podążający za nim czterej jeźdźcy ubrani są w czerwone i zielone płaszcze oraz zróżnicowane nakrycia głowy, także w stylu wschodnim o zindywidualizowanych rysach twarzy, za nimi grupa jeźdźców- rycerzy w białych hełmach.

Fragmenty dekoracji figuralnej dopełniają detale ornamentalne, wyznaczające górną granicę przedstawień. Górne „zamknięcie” stanowi linia, poniżej której pas z motywem białych lilii.

– obraz św. Brygidy,

Obraz z przedstawieniem św. Brygidy zachował się na wyposażeniu lubelskiego kościoła i datowany jest na lata 70. XV wieku. Brygida ukazana jest w stroju zakonnym.

– krucyfiks,

Obiektem gotyckiej sztuki rzeźbiarskiej jest także krucyfiks, wtórnie zamontowany na belce łuku tęczowego, pochodzący z warsztatu krakowskiego, powstały w latach 20. XVI wieku.

– kamienna płyta nagrobna.

Z czasów fundacji zachowanym w kościele obiektem jest kamienna płyta uznana za nagrobną, zachowana w dwóch fragmentach przypadkowo złożonych i wmurowanych w ścianę jednej z kaplic.

Nowa XVII wieczna koncepcja wystroju i wyposażenia kościoła uwzględniała ciągłość klasztoru brygidek w Lublinie, bez odłamu męskiego i zarządzanego przez mniszki polskiego pochodzenia. Za rządów ksieni Doroty Firlejówny 1631-1660 nastąpiły istotne zmiany, zarówno w bryle kościoła jak i jego wnętrzu. Największe zmiany nastąpiły w prezbiterium, gdzie w miejscu sklepienia średniowiecznego powstało nowe sklepienie kolebkowe z lunetami, ozdobione dekoracją sztukatorską i malarską w duchu renesansu lubelskiego. Wybudowanie sklepień zniszczyło dekorację ścian, a obraz św. Brygidy w latach 1640-48 stał się elementem nowego ołtarza wybudowanego łącznie ze stallami. Wyposażenie prezbiterium w nowy ołtarz i połączone z nim stalle, pozwolił na umieszczenie w meblach obrazów. Wykonano pięć ołtarzy,w tym główny z obrazem Wniebowzięcia NMP, jak również nową ambonę oraz balustrady zdobione przedstawieniami emblematycznymi przed ołtarzem głównym i na chórze zakonnym. Do naszych czasów wyposażenie to nie przetrwało, ale zachowały się, choć rozproszone we wnętrzu kościoła i w niepełnym stanie, obrazy, w które były wprawione w ołtarze i stalle. Ich tematyka związana była z osobą św. Brygidy Szwedzkiej oraz dzieła jej życia – zakonu Najświętszego Zbawiciela.

Do okresu renesansowo-barokowego należą:

– obrazy w stallach z historia życia św. Brygidy,
– obrazy emblematyczne,
– wystrój prezbiterium,
– pojedyncze obrazy- pierwotnie ołtarzowe.

– obrazy w stallach z historia życia św. Brygidy:

1.Cudowne uratowanie z topieli matki św. Brygidy

2.Ogłoszenie proboszczowi parafii rodziców św. Brygidy jej narodzin

3.Przyjęcie korony niebieskiej

4.Wizja z Ukrzyżowanym Chrystusem

5.Objawienie po śmierci męża

6.Św. Brygida spisuje regułę zakonu

7.Mistyczne zaślubiny św. Brygidy

8.Św. Brygida w otoczeniu świętych w obecności Boga Ojca

9.Drzewo genealogiczne św. Brygidy

10.Św. Brygida w drodze do Rzymu oraz Św. Katarzyna w drodze do Rzymu

11.Adoracji krzyża przez św. św. Brygidę i Katarzynę

12.Wizja po śmierci syna Karola

13.Umartwianie się św. Brygidy

14.Rozdawanie jałmużny przez św. Brygidę

15.Śmierć św. Brygidy

16.Św. Brygida przygotowuje swoją wnuczkę na śmierć

– obrazy emblematyczne:

* cykl lubelski droga duszy do Boga:

1. Obraz emblematyczny ilustrujący psalm 31,1

2. Obraz emblematyczny ilustrujący psalm 72,28

3. Obraz emblematyczny ilustrujący psalm 54, 7-9

4. Obraz emblematyczny ilustrujący psalm 41,2

5. Obraz emblematyczny ilustrujący psalm 119, 5-7

6. Obraz emblematyczny ilustrujący werset 1 pisma św. do Filipian

*drugi cykl emblematyczny:

1. Obraz emblematyczny ćma nad płomieniem świecy; jak dosadniej doświadczać cierpień

2. Obraz emblematyczny ze lwem na słonecznej tarczy; wyższość budzi namiętność

3. Obraz emblematyczny z gołębicą nad arką Noego; dobra nadzieja

4. obraz emblematyczny z agnuskiem; miejsce ostudzenia, nabrania sił

5. Obraz emblematyczny dłoń wychylona z płomieni; obrońca, orędownik

6. Obraz emblematyczny z koroną królewską; bóg nieba obdarowuje

7. Obraz emblematyczny z feniksem; dlatego umrzesz w gnieździe skalnym

8. Obraz emblematyczny z grupą pelikana; krew moja niech będzie życiodajna

9. Obraz emblematyczny z dłonią nad fontanną; mąż tajemny

– wystrój prezbiterium:

wystrój sztukatorsko-malarski sklepienia w duchu renesansu lubelskiego

– pojedyncze obrazy- pierwotnie ołtarzowe.

Obraz Wniebowzięcia Maryi

Obraz Zwiastowania NMP

Obraz św. Kazimierza, syna Kazimierza IV Jagiellończyka

Z faz budowy kościoła wynika, że mamy do czynienia z dwiema dekoracjami gotyckimi, powstałymi w pewnym odstępie czasowym na przestrzeni XV wieku:

– pierwsza z lat 1430-1450 w obrębie glifów okiennych chóru muzycznego – widoczna w większych fragmentach, wykazująca analogie do dekoracji glifów w kaplicy Trójcy Świętej na zamku lubelskim,

– druga z lat 1460-1470 figuralna jako pas na północnym licu ściany arkadowej nawy głównej – widoczna obecnie powyżej sklepień na strychu i na arkadzie chóru muzycznego.

Powstanie malowideł pierwszej fazy można łączyć z fundacją króla Władysława II Jagiełły, zmarłego w roku 1434 fundatora lubelskich fresków kaplicy Św. Trójcy o wzorach bizantyjsko-ruskich.

Powstanie malowideł drugiej fazy należy łączyć z działalnością jego syna Kazimierza IV Jagiellończyka, którego panowanie przypada na lata 1447-1492, a dekoracja wykazuje cechy malarstwa małopolskiego. Panowanie to było pomyślne dla rozwoju kultury i sztuki w Królestwie, nastąpił m.in. rozwój budownictwa gotyckiego, zwłaszcza kościelnego (katedry w Krakowie, Gnieźnie). Trwało także uposażanie lubelskiego kościoła i klasztoru brygidek. Fundacja jednego władcy, była kontynuowana przez jego następców.

Ukazany na freskach kościoła pobrygidkowskiego władca, przedstawiony został jako młodzieniec. Władysław Jagiełło miał 24 lata gdy został królem, a jego syn Kazimierz miał lat 20, gdy został władcą. Spektakularne zwycięstwo Władysława pod Grunwaldem, zakończone pierwszym pokojem toruńskim w 1411 roku, kontynuowane było przez syna i zakończone drugim pokojem toruńskim zawartym w 1466 roku. Stąd dekoracja może mieć charakter dziejowy i symboliczny wyraz. Przedstawiony pochód wychodzi z miasta otoczonego murem obronnym fosą, otoczonym pagórkami i lasami (lokalizacja kościoła brygidek nastąpiła poza średniowieczną linią obwarowań miejskich). Można go uznać za zwycięski pochód królewski Władysława II Jagiełły. Lublin cieszył się specjalnymi względami Władysława Jagiełły, jeszcze jako księcia litewskiego, tutaj witali go przedstawiciele narodu polskiego, gdy udawał się na koronację do Krakowa. Jako król nadał miastu prawo składu i jarmarku, wzniósł ratusz murowany w 1389 roku i kościół Św. Trójcy, a w 1405 zwolnił miasto i kupców od opłat za towary.

Koncepcja namalowania fresków i ich tematyka powstała w okresie budowy i uposażania kościoła fundacji Władysława Jagiełły, a realizacja tego zamysłu była kontynuowana przez syna Kazimierza, który zakończył wojnę z zakonem krzyżackim. Niektórzy historycy sztuki uważali przedstawiony orszak za pochód Trzech Króli. Interpretacja jest domniemana z powodu braku realnych przesłanek, niemniej można przyjąć, że chcąc umieścić scenę świecką we wnętrzu kościelnym należało jej nadać religijny charakter. Temat pochodu – procesji był dobrą okazją do przedstawienia rozbudowanego orszaku królewskiego, zmierzającego z dziękczynieniem Bogu w kierunku ołtarza głównego, w którym umieszczony był obraz św. Brygidy, tej która przepowiedziała zwycięstwo nad zakonem krzyżackim. Obraz pierwotnie stanowił część środkową ołtarza gotyckiego- tryptyku i funkcjonował we wnętrzu do pożaru, a następnie w latach 1640-1648 stał się elementem nowego ołtarza wybudowanego łącznie ze stallami.

– obraz św. Brygidy

Obraz z przedstawieniem św. Brygidy zachował się na wyposażeniu lubelskiego kościoła i datowany jest na lata 70. XV wieku. Obraz w kształcie prostokąta wykonany został na drewnianym podłożu w technice temperowej i przedstawia świętą Brygidę w pozycji frontalnej en pied ze złożonymi rękami. Brygida ukazana jest w stroju zakonnym. Ciekawy jest przekaz zawarty w proroctwach i objawieniach świętej odnoszący się do ubioru: “Jam jest Maryja Panna, któram prawdziwego Boga i Człowieka, i prawdziwego Syna Bożego porodziła. Ja jestem Królowa Aniołów. Syn mój miłuje cię całym sercem, dlatego miłuj Go i ty. Powinnaś mieć szaty przystojne i ozdobne, które pokażę tobie, jakie mają być. Jak bowiem przedtem miałaś koszulę, suknię, trzewiki, płaszcz i broszkę na piersiach, tak teraz duchowe powinnaś mieć odzienie. Koszula jest Skruchą, bo jak koszula bliżej jest ciała, tak skrucha i spowiedź pierwszą jest drogą nawrócenia się do Pana Boga, przez którą myśl, która się weseliła w grzechu, jest oczyszczana i ciało plugawe powściąga się. Oba trzewiki to dwie wole: to jest wola naprawić popełnione grzechy oraz wola czynić dobrze i wstrzymywać się od zła. Suknia twoja to Nadzieja w Panu Bogu, bo jak suknia ma dwa rękawy, tak obok nadziei niech będzie sprawiedliwość i miłosierdzie; abyś mając nadzieję w Boskim miłosierdziu, nie zaniedbywała sprawiedliwości Jego i tak myśl o Jego sprawiedliwości i sądzie, abyś nie zapomniała miłosierdzia. Bo Syn mój nie czyni sprawiedliwości bez miłosierdzia ani miłosierdzia bez sprawiedliwości. Płaszcz jest Wiarą świętą, jak bowiem płaszcz wszystko okrywa i w nim są wszystkie rzeczy zamknięte, tak człowiek wszystkie rzeczy zbawienne może wiarą pojąć i dosięgnąć. Ten płaszcz ma być nakrapiany znakami miłości Oblubieńca twego, to znaczy: jak cię stworzył i jak cię odkupił, jak cię wychował i wprowadził cię do Ducha swego, i otworzył ci oczy duchowe. Broszka to rozważanie Męki Jego Najświętszej. Ta broszka zawsze powinna być na twojej piersi. Jak wyśmiewany, zelżony, ubiczowany, katowany, jak zakrwawiony i wszystkie żyły przebite mając, żywy stał przybity na krzyżu, i jak w godzinę śmierci z męki srogiej i ostrej boleści wszystko Ciało drżało, a też jak w ręce Bogu Ojcu Ducha oddawał. Ta broszka zawsze niech będzie na piersiach twoich. Korona też niech będzie na głowie twojej. To jest czystość w pragnieniach twoich tak, żebyś wolała cierpieć bicia aniżeli więcej być splamioną. Do tego bądź wstydliwa i uczciwa.

– krucyfiks

Obiektem gotyckiej sztuki rzeźbiarskiej jest także krucyfiks, wtórnie zamontowany na belce łuku tęczowego, pochodzący z warsztatu krakowskiego, powstały w latach 20. XVI wieku. Oryginalną cechą lubelskiego krucyfiksu jest wykonanie figury Chrystusa z czterech kawałków drewna (typowo z trzech), a wyjątkowym jest zachowanie oryginalnego czytelnego gotyckiego titulusa i krzyża. Kompletność zachowania krucyfiksu pobrygidkowskiego podnosi jego rangę artystyczno-historyczną na tle innych tego rodzaju przedstawień w sztuce polskiej.

– kamienna płyta nagrobna.

Z czasów fundacji zachowanym w kościele obiektem jest kamienna płyta uznana za nagrobną, zachowana w dwóch fragmentach przypadkowo złożonych i wmurowanych w ścianę jednej z kaplic. Płyta stanowi fragment nagrobka heraldycznego z napisem, co potwierdza że upamiętniała osobę o wyższym statusie społecznym. Zachowany fragmentarycznie napis łaciński został rozczytany jako „sub an(no) d(om)ini mcc [….]/[…]/[…] om[…]/[…]”,wskazuje na początek daty. Herb niekompletny, uniemożliwia przypisanie konkretnemu rodowi. Analogiczne płyty występują w kościołach dominikanów w Sandomierzu i Lublinie oraz ruinach klasztoru brygidek w stolicy Estonii – Tallinie.

– obrazy w stallach z historia życia św. Brygidy,

Pierwotnie stalle „dochodziły” do ołtarza głównego i miały po prawej osiem obrazów, po lewej dziewięć.

W stallach w prezbiterium znajdowały się przedstawienia ilustrujące dzieje życia św. Brygidy Szwedzkiej. Dziś możemy je oglądać w tym samym miejscu, ale w nowych stallach o innej strukturze i w innym układzie. Poszczególne sceny w sposób chronologiczny opisują życie Świętej, choć nie ilustrują oczywiście wszystkich, chociażby najważniejszych wydarzeń z jej życia. Autor cyklu wybrał takie, które informują widza o tym, że została wybrana przez Boga do spełnienia ważnej roli w życiu Kościoła oraz o jej własnym dążeniu do świętości. Cykl złożony jest z 17 przedstawień i zachował się w pełni.

Większość obrazów ma napisy w języku łacińskim, umieszczone w osobnym polu na dole. Wiele ma również napisy w polu przedstawienia, zwykle na banderoli, są one cytatami rozmów z Osobami Boskim, których dostąpiła św. Brygida. Cytaty te w sposób jednoznaczny identyfikują teksty w księdze Objawień, których są ilustracją:

1.Cudowne uratowanie z topieli matki św. Brygidy, to pierwszy obraz cyklu. Ukazuje ciężarną matkę świętej, klęczącą na wyniosłej skale nad morzem przed Jezusem, który kieruje do niej słowa: ECCE SALVATA ES PROPTER BONUM QVOD GESTAS IN VTERO TVO (Oto jesteś uratowana ze względu na dobro, które nosisz w swoim łanie). Rzeczywiście scena ta jest niezwykle dramatycznym przedstawieniem walki o życie rozbitków statku, na którym też płynęła Ingeborga. Jej ocalenie było bożą interwencją, aby zachować dla świata dobro, które miało się dokonać za przyczyną jej nienarodzonego jeszcze dziecka. Podpis obrazu mówi o tym jednoznacznie: NAVFRAGA MATER EIVS PROPTER IPSAM SALVATVR (Jej matka będąc rozbitkiem zostaje uratowana ze względu na nią)

2.Ogłoszenie proboszczowi parafii rodziców św. Brygidy jej narodzin. Ta scena podpisana jest słowami: CAELITVS ANVNTIATUR NATAE GLORIA (Obwieszczona jest z nieba chwała narodzonej). Na tle rozległego krajobrazu w kościołem, którego forma jest powtórzeniem świątyni brygidek lubelskich w jej ówczesnym kształcie, klęczy ksiądz. Przed nim stoi Matka Boska i kieruje do niego słowa: NATA EST BIRGERO FILIA, CVIVS VOX ADMIRABILIS AVDIETVR PER ORBEM (Birgerowi narodziła się córka, której niezwykły głos będzie słyszany na [całym] świecie). Św. Brygida była przeznaczona przez Boga do działalności publicznej. Jej zadaniem była reforma Kościoła.

3.Przyjęcie korony niebieskiej, jest ilustracją pierwszej wizji świętej kiedy mała siedem lat. To podpis pod obrazem: CORONATURA B[EATA] V[IRGINE] (Jest koronowana przez Błogosławiona Dziewicę [Maryję]), identyfikuje to wydarzenie, szeroko opisane w księdze Objawień Świętej. Obudzona w nocy zobaczyła Maryję trzymającą w dłoni koronę ozdobioną siedmioma szlachetnymi kamieniami. Matka Boża zapytała ją: VIS NE HABERE ISTAM CORONAM (Czy chcesz mieć tę koronę?) ona odpowiedziała VOLO (Chcę). Dziewczynka nie miała świadomości co ona oznacza, rozumiała tylko tyle, że została wybrana przez Boga. Dopiero pod koniec życia zostało jej wytłumaczone, że przyjęła wówczas boleści, trudności i przeciwności, które mieli jej w całym życiu dostarczać inni ludzie, aby cierpliwie znosząc utrapienia, mogła się doskonalić ku świętości.

4.Wizja z Ukrzyżowanym Chrystusem, to obraz podpisany słowami: CVM CHRISTO CRVCIFIXO LOQVITVR (Rozmawia z Chrystusem Ukrzyżowanym). Św. Brygida dwukrotnie w sposób nadprzyrodzony widziała ukrzyżowanie Jezusa. To wydarzenie z dziejów zbawienia stało się centralnym motywem rozważań duchowych zarówno Brygidy, jak i zakonników zakonu Najświętszego Zbawiciela. Pierwszy raz dane jej było przeżywać mękę Chrystusa w wieku 10 lat. I tę wizję ilustruje omawiane przedstawienie. Św. Brygida zapytała wówczas Chrystusa DOMINE QVIS FECIT TIBI ISTVD (Panie, któż ci to uczynił?) Jezus miał odpowiedzieć: QVI ME CONTEMNVNT (Ci, którzy mną gardzą). Chociaż widzenie miała po przebudzeniu w nocy, w obrazie wyobrażony jest środek dnia i pokazana jest w kościele, a nie w swojej sypialni. Na dodatek ukazana jest w płaszczu gronostajowym, prawdopodobnie dlatego, aby w ten sposób podkreślić – o czym często czytamy w jej żywocie – że była krewną królów szwedzkich.

5.Objawienie po śmierci męża. Brygida była zamężna, miała ośmioro dzieci i zawsze uznawała ten okres swojego życia za bardzo ważny. W tym cyklu jednak zupełnie go pominięto. Wprowadzono natomiast scenę widzenia, podpisaną IN SPONSAM A CHRISTO ELIGITVR (Wybrana jest przez Chrystusa na oblubienicę), której dostąpiła, gdy już jako wdowa, i po tym gdy rozdała swój majątek pomiędzy spadkobierców i ubogich, zamieszkała w klasztorze w Alvastra. Wówczas objawił się jej Chrystus i powiedział: TV ERIS MEA, VIDEBIS SECRETA CELESTIA (Ty będziesz moją oblubienicą [i] ujrzysz tajemnice niebieskie), wszystko to dla zbawienia wszystkich chrześcijan.

6.Św. Brygida spisuje regułę zakonu: INSTITVTVM ORDINI SCRIBIT (Pisze regułę dla zakonu). W przedstawieniu została pokazana w brygidiańskim stroju zakonnym i tak jest ubrana już do końca cyklu. Brygida nigdy nie złożyła ślubów zakonnych, ale po śmierci męża wiodła życie na wzór zakonnego. Polecenie założenia nowego zakonu otrzymała na wiosnę 1346 roku, w czasie mistycznego uniesienia otrzymała od Jezusa objawienie dotyczące organizacji zakonu. Obecność anioła staje się naocznym dowodem na to, że słowa zapisane w Regule S. Salvatora…, pochodzą od samego Boga.

7.Mistyczne zaślubiny św. Brygidy,to obraz podpisany słowami: A DEO PATRE ITERVM FIL[IO] TRADITVR IN SPONSA GLO[RIAE] (Przez Boga Ojca [Brygida] ponownie jest przekazywana syn[nowi] jako oblubienica chwał[y]). Brygida podczas różnych objawień Osób Boskich oraz świętych nazywana była „zaślubioną”, „oblubienicą”, co może oznaczać, że została odkupiona przez krew Chrystusa i wiodła życie w łasce uświęcającej, gdyż nie możemy mówić o jej konsekracji zakonnej, dzięki której człowiek zostaje poślubiony Chrystusowi. Na podstawie tekstów z Objawień, podpis obrazu można rozumieć, że przyczyną małżeństwa duchowego Brygidy z Jezusem była jej misja – miała głosić wolę boską światu.

8.Św. Brygida w otoczeniu świętych w obecności Boga Ojca. Podpis obrazu CAELESTIS CELISTVS ILLI OSTENDATVR (Ukazuje się jej Bóg z nieba) identyfikuje tę wizję św. Brygidy. Była ona wyjątkowo ważna, gdyż podano jej wówczas warunki osiągnięcia życia wiecznego. W prawdzie sama Święta potwierdzała, że żaden nie wnidzie do Nieba, chybaby go pociągnął Ojciec, to przecież obraz pokazuje drogę, jaką może sam człowiek pokonać dla zbawienia swojej duszy. W obrazie ilustrują ją stopnie prowadzące do bramy nieba. Na pierwszym ułożone są gałązki cierniowe, oznaczające pokutę oraz ćwiczenie się w pokorze, która uznawana jest za podstawę drogi duchowości brygidiańskiej. Na drugim stopniu cierniste łodygi zakwitły pełnymi kwiatami, co oznacza postanowienie więcej grzechów nie popełniać, oraz wypełniać życie aktami miłosierdzia wobec bliźnich. Trzeci stopień, niczym nie usłany, prowadzi wprost do bramy Nieba. Oznacza radosną pracę miłości oraz życie według rad świętych opiekunów, których przedstawiono na obrazie, na trudnej drodze doskonalenia zakonnego.

9.Drzewo genealogiczne św. Brygidy, to obraz podpisany słowami: FLORES MEI FRUCTUS HONORIS (Kwiaty moje są owocem sławy) (Syr. 24,17). Zastosowany tu typ ikonograficzny był szeroko rozpowszechniony w środowiskach zakonnych, szczególnie w okresie nowożytnym. Ukazując postać świętego założyciela, z którego ciała wyrastają gałęzie zakończone kwiatami z postaciami wybitnych jednostek danego środowiska zakonnego, wyrażano ideę rozwoju jego duchowości. W tym wypadku wprowadzono wiele zmian. W dwóch najwyżej ulokowanych kwiatach, na wysokości postaci Maryi z Dzieciątkiem wychylających się z Nieba, widzimy grupy zakonnic i zakonników brygidiańskich. Pozostałe osiem kwiatów zajmują z osobna biologiczne dzieci Brygidy. Przedstawienie to sumuje dwa etapy życia świętej – to, które jako małżonka Ulfa wiodła w Szwecji oraz to we Włoszech, gdy żyła „jak zakonnica” razem z towarzyszącą jej wówczas córką Katarzyna, która po jej śmierci stała się kontynuatorką jej dzieła. Napis na banderoli, którą trzyma Chrystus określa Jego intencje fundowania zakonu Najświętszego Zbawiciela: HANC RELIGIONEM AD HONOREM MATRIS MEAE PER MULIERES PRIUM ET PRINCIPALITER STATUERE VOLO (Chcę ustanowić ten zakon na cześć mojej Matki, aby był pierwszym i głównym wśród kobiet).

10.Św. Brygida w drodze do Rzymu oraz Św. Katarzyna w drodze do Rzymu, to dwa obrazy jednakowej treści. Jeden ukazuje Brygidę, a drugi jej córkę Katarzynę, gdy zmierzają do Rzymu by wieźć wspólne życie na wzór zakonnego. Jednak przedstawiono je na dwóch różnych obrazach. Przyczynę wyjaśniają podpisy. W pierwszym jest mowa, że D[OMINI] 1349 VT IN EXTRAVAGANTI CAP[ITE] 8 (Z nakazu Chrystusa podąża do Rzymu roku Pańskiego 1349, jak [podaje się] w Extravagans, roz. 8), w drugim natomiast umieszczono podpis: COMES PEREGRINATIONIS FILIA E[I]VS S[ANCTA] CATHARINA (Towarzyszka wędrówki jej córka św. Katarzyna). Autor cyklu w ten sposób chciał podkreślić, że o ile św. Brygida dostała od Chrystusa polecenie, aby przenieść się do Italii, to Katarzyna podążała – jak we wszystkim – za swoją matką. Była jej naśladowczynią.

11.Adoracji krzyża przez św. św. Brygidę i Katarzynę, to jedyne przedstawienie cyklu bez podpisu. Różni się od pozostałych również kształtem i wielkością, jest największy i ma formę leżącego prostokąta, gdyż był nietypowo umieszczony w stallach. Wisiał nad wejściem do klauzury, które według tekstu Reguły S. Salvatora…, były drzwiami, przez które była wprowadzona do klasztoru nowa zakonnica po złożeniu profesji. Obraz przedstawia ogród wydzielony, uporządkowany, w centrum którego widzimy postać umęczonego Chrystusa, adorowanego przez św. św. Brygidę i Katarzynę. Przedstawienie wyobraża życie w klasztorze zakonu Najświętszego Zbawiciela. Kwiaty wypełniające rabaty symbolizują cnoty, do których w tym środowisku należało dążyć.

12.Wizja po śmierci syna Karola. Treść przedstawienia wyjaśnia podpis: MORTEM BEATAM SVI FILII SPECTAT CAELVM PETENTIS LIB[RO] 7 REVEL[ATIONVM] CAP[ITE] 13 (Widzi szczęśliwą śmierć swojego syna zmierzającego do nieba, w ks. 7 Revelationes, w rozdziale 13). Wskazany w podpisie fragment tekstu z Objawień św. Brygidy odnosi się do jej najstarszego syna Karola, którego duszę – w obrazie pod postacią małego dziecka – aniołowie unoszą do nieba. Brygida miłosiernymi uczynkami i wytrwałą modlitwą uprosiła dla niego zbawienie, gdyż za życia Karol był obojętny wobec wiary.

13.Umartwianie się św. Brygidy. Kolejne przedstawienie cyklu, które podpisane jest słowami: IGNE ALIISQVE INSTRVMENTIS CORPVS CASTIGAT (Ogniem i innymi środkami dręczy swoje ciało), odnosi się do cierpień fizycznych, które św. Brygida uznawała za ważny środek w dążeniu do doskonałości. Jeszcze jako żona Ulfa podejmowała surowe praktyki ascetyczne. Pościła prawie połowę roku. W obrazie widzimy ją, gdy jak zwykle w piątki, parzy swoje przedramię gorącym woskiem. Spogląda na Chrystusa Ukrzyżowanego, co znaczy, że praktyki takie uznawała za swój udział w jego Męce.

14.Rozdawanie jałmużny przez św. Brygidę. Scena przypomina, że Święta znana była ze swych uczynków miłosierdzia. W zależności od swoich aktualnych możliwości finansowych wspierała ubogich. Podpis mówi wręcz, żePLVRIMOS SANAT ET ELEEMOSYNIS SVSTENTAT (Bardzo wielu uzdrawia i wspiera jałmużnami). Jeszcze z mężem założyła niewielki szpital, w którym sama troszczyła się o biednych, nie wzbraniając się przed żadną pracą. Ale nawet, przebywając we Włoszech, gdy sama często cierpiała biedę, znajdowała sposoby, aby wspomagać innych.

15.Śmierć św. Brygidy. Podpis na obrazie przywołuje dokładne dane związane z jej śmiercią: SANCTE MORITVR ROMAE A[NNO] D[OMINI] 1373 AETATIS SVAE 70 DIE 23 IVLII (Umiera w świętości w Rzymie, w roku Pańskim 1373 w wieku 70 lat, dnia 23 lipca). Brygida przed śmiercią ciężko chorowała, a w ostatnich dniach życia cierpiała prawdziwe męki fizyczne, które znosiła z wielką cierpliwością. Cały czas miała widzenia Jezusa i świętych, którzy przygotowywali ją na ten moment. W obrazie widzimy półpostać Maryi i Jezusa, z którego ust płyną słowa: VENI SPONSA MEA, CORONABERIS (Przybądź, oblubienico moja, a zostaniesz ukoronowana). Pogodny uśmiech na twarzach towarzyszących jej zakonnic przypomina, że Brygida zaraz po śmierci została uznana za świętą.

16.Św. Brygida przygotowuje swoją wnuczkę na śmierć. Jest to kolejna scena, którą rozpoznajemy dzięki podpisowi.Słowa: ABNEPTEM SVAM DISPONIT AD MORTEM SANCTAM MIRACVLOSVM VICTVM SVBMINISTRAT (Przygotowuje wnuczkę na świętą śmierć, dostarcza cudownego pokarmu) wskazują, że jest to ilustracja jednego z cudów, który dokonał się po śmierci św. Brygidy. Nie jest to uzdrowienie, ani szczególna interwencja, ale wydarzenie z czasu, gdy jej własna wnuczka będąc w ciężkiej chorobie, przygotowywała się na śmieć. Św. Brygida towarzyszyła jej wówczas w sposób nadzwyczajny. Umierająca dziewczynka, za radą swojej babki, poprosiła o poziomki, a ponieważ była zima, siostry nie potraktowały tej prośby poważnie. Jednak gdy nalegała, spełniły jej życzenie i rzeczywiście z krzaczków wyrosłych na śniegu zebrały owoce. Obraz ten był dla lubelskich brygidek przypomnieniem o bezwzględnym posłuszeństwie nakazom założycielki zakonu.

W cyklu tym możemy obserwować koleje życia św. Brygidy Szwedzkiej, ale też jej córki Katarzyny, którą często określano mianem pierwszej zakonnicy brygidiańskiej. Możemy dowiedzieć się, że Bóg przeznaczył św. Brygidę do wyjątkowych zadań w Kościele, dlatego od wczesnych lat swojego życia kontaktowała się w bezpośredniej rozmowie z Osobami Boskimi i świętymi. Chrystus podyktował jej regułę zakonu, który miała założyć, a nawet dokonało się jej małżeństwo duchowe z Jezusem. Brygida wciąż pracowała nad sobą, aby osiągnąć doskonałość. Często rozważała Mękę Pańską, a jej modlitwy były długie i wytrwałe, umartwiała ciało, rozdawała jałmużnę, odwiedzała więźniów.

Autor cyklu zbudował go tak, że można również odczytać historię powstawania zakonu Najświętszego Zbawiciela. Wskazano również na nowe elementy duchowości dodane do tradycyjnych, które dały początek nowej, brygidiańskiej formie. Św. Brygida opracowała bowiem praktyki ascetyczne specyficzne dla drogi jej zakonu.

– obrazy emblematyczne

Za czasów ksieni Doroty Firlejówny do wnętrza kościoła klasztornego wprowadzone zostały jeszcze dwa cykle, które pierwotnie znajdowały się stallach jedynej kaplicy bocznej kościoła. Oba oparte są na wzorach emblematycznych. W czasach, gdy powstawały, ta dziedzina sztuki była niezwykle popularna, dla nas jest trudna, wręcz nieczytelna. Zespół lubelski pozostaje dziś wyjątkowym przykładem w pełni zachowanych cyklów emblematycznych, ściśle związanych ze społecznością zakonnic brygidiańskich.

Pierwowzory pierwszego cyklu pochodzą ze słynnego wówczas dzieła Hermana Hugo Pia desideria, w której opisał drogę duszy do Boga. Emblematyka, sztuka łącząca słowo z obrazem, umożliwiła mu przekazanie skomplikowanych treści w sposób pogłębiony i wielostronny. Założeniem była myśl, że człowiek ma naturalne skłonności do miłości zmysłowej, ale również przekonanie, że przede wszystkim powinien kochać Boga. Taką sprzeczność godzi zasada duchowości, że nawet ziemskie rzeczy można wykorzystać do celów duchowych, w tym wypadku przekładając miłość doczesną na miłość świętą.

Opisana w cyklu lubelskim droga duszy do Boga zbudowana jest z sześciu emblematów wybranych z czterdziestu sześciu całej księgi Hermana Hugo:

1. W pierwszym emblemacie podkreślono siłę ducha ludzkiego, dzięki której serce człowieka bez żadnej pomocy – widzimy odłożony na bok łuk – jest w stanie dotrzeć ze swoimi pragnieniami do Wszechwiedzącego Boga.

2. W drugim zobrazowano myśl, że gdy człowiek zakotwiczy się w Bogu, zawierzy mu, będzie przez niego chroniony w życiu ziemskim.

3. Trzeci wskazuje na czas, gdy dusza pragnie już tylko zjednoczenia ze swoim Stwórcą w Mieście Bożym. Narzeka, że zbyt długo pozostaje na ziemi, a droga, którą musi przemierzyć, aby być godnym życia wiecznego w Niebie, jest zbyt trudna – kręta i prowadzi przez nieprzychylne człowiekowi jałowe pustkowie.

4. Czwarte imago uzmysławia, że dążenie duszy ludzkiej w dotarciu do nieba, jest trudne również dlatego, że zatrzymują ją sprawy ziemskie.

5.Ale Bóg dopomaga, gdyż, o czym mówi piąty emblemat, wzmacnia duszę ludzką owocami Męki Pańskiej, to dzięki nim człowiek nie upada od nadmiernego wysiłku. Św. Brygida często wspominała o tym, że Eucharystia jest niezastąpionym lekarstwem w walce z pokusami szatana.

6. Szóste, ostatnie imago cyklu ukazuje silną determinację oczyszczonej duszy przedostania się do nieba. Ukazano tu moment radosnego spełnienia dążeń duszy ludzkiej. Anioł już przed nią otwiera wejście do Nieba.

Treść cyklu miała za zadanie pocieszać zakonnice w trudnej, bardzo wymagającej drodze, którą podjęły wstępując do klasztoru, oderwania się od rzeczy tego świata. W tym wysiłku pozostaje bardzo samotna i tylko Bóg wspomaga ją, przede wszystkim Eucharystią. Cykl ten już w pierwszym emblemacie miał na celu również zapewniać o sile ducha człowieka zakotwiczonego w Bogu, że może on własnym wysiłkiem osiągnąć spełnienie – dotarcie do Nieba, o którym mówi ostatni emblemat cyklu.

Żadne imago cyklu opartego na emblematach z Pia desideria nie zostało opatrzone inskrypcją, co jest niezwykłe w sztuce polskiej tego czasu, ale może świadczyć o tym, że tekst był znakomicie znany w środowisku lubelskich brygidek i dodatkowe wyjaśnienia nie były zakonnicom potrzebne.

Drugi cykl emblematyczny jest inny, każde imago ma inskrypcję, umieszczoną na banderoli w górnej części, został on zbudowany na podstawie różnych dzieł emblematycznych. Treść przedstawień odnosi się również do sióstr zakonu św. Brygidy:

1. VT POTIAR PATIOR (Cierpię aby osiągnąć [panować]). Do płonącej świecy – stałego w kulturze chrześcijańskiej symbolu Zbawiciela, podąża ćma. Zgodnie z rozumieniem subskrypcji emblematu dusza ludzka na ziemi musi być próbowana ogniem, jeżeli chce osiągnąć życie wieczne.

2. HOC IN NIDVLO MORIOR (W tym małym gnieździe umieram). Inskrypcja identyfikuje feniksa jako duszę ludzką, w którego zmieniła się po tym, jak będąc motylem, zapaliła się ogniem najwyższej szczęśliwości. Nie było to jednorazowe zapalenie się motyla, ale długotrwałe wypalane grzechów ogniem miłości Bożej. Niesie to ogromne cierpienie, porównywane z Męką Chrystusa, zobrazowaną armachristi, które widzimy u podnóża płonącego gniazda. W subskrypcji gniazdo identyfikowane jest z klasztorem brygidiańskim.

3. MAIORES EXCITAT AESTVS (Wzbudza większe płomienie [żary/uczucia]). Subskrypcja wyjaśnia to złożone imago. Przedstawiony lew oznacza gniew Boży, bezwzględny wobec grzeszników, tym większy, gdy proszą o łaskę po śmierci. Zakonnice obrały zatem słuszną drogę. W klasztorze mogą pracować nad sobą, and swoimi słabościami, a szczególnie nad grzechem pychy – źródłem wszelkiego zła. Wywyższanie się człowieka ma nikłe podstawy, podobnie jak ulotna jest tęcza.

4. HIS GRAVIORA ([Rzeczy] poważniejsze [cięższe/gorsze] od tych). Subskrypcja emblematu wyjaśnia, że przedstawiony ogień wypala grzechy człowieka. Zakonnica żyjąc w klasztorze powinna być gotowa do podejmowania coraz to nowych trudów związanych z ascezą zakonną.

5. BONAE SPEI (Dla [/w] dobrej nadziei). Gołębica symbolizuje zakonnicę, która jak tamta z czasów Noego, szuka miejsca do życia z dala od nieszczęść tego świata. Znalazła je w klasztorze, który jest fortecą przeciw pokusom. Gołębica, to istota cicha, pokorna i pozbawiona gniewu, o czym świadczy gałązka oliwna w jej dziobie. Nigdy też nie traci ducha i jest dobrej nadziei, bo wie, że Bóg wypalając ludzkie słabości, nigdy nie nakłada tak dużego ciężaru, aby nie mogła znieść natura ludzka.

6. IN REFRIGER[I]VM (Ku ochłodzie [wytchnieniu]). Ten emblemat kontynuuje myśl poprzedniego, dopowiadając, że to Chrystus – pokazany pod postacią baranka – zsyła człowiekowi wytchnienie, którym jest Jego ciało i krew.

7. SANGVUIS MEVS ESTIS VIVITE (Jesteście moją krwią żyjcie [/żyjecie]). Chrystus, pod postacią pelikana, karmi swoją krwią troje małych pelikaniątek, symbolizujących ciało, duszę i umysł wiernego, które może nasycić jedynie miłość.

8. VIRES ALIT (Pokrzepia siły). Subskrypcja emblematu jest wykładem na temat odpoczynku duszy. Jak ma wyglądać? Zakonnica nawet podczas wytchnienia powinna trwać w powadze, działać powściągliwie i pamiętać, że nie jest to czas bezczynności, ale odprężeniem.

9. IUPITER MERENTIBUS OFFERT (Jowisz [?Bóg, Niebo] udziela tym, którzy na to zasługują). Ostatni obraz cyklu jest zapewnieniem, że zakonnica po życiu pełnym trudów na drodze do doskonałości, może oczekiwać po śmierci nagrody w Niebie.

Treść cyklu została osadzona na dwóch symbolach – ogniu i wodzie – żywiołach z natury sobie przeciwnych. Ogień symbolizuje pracę na sobą zakonnicy, ale też cierpienie Chrystusa, a woda odnosi się do odprężenia, chwil, gdy przeciwności losu zdają się odchodzić. Treść całego zespołu przedstawień przekonuje widza, że w walce duchowej nie są to przeciwności, ale dwie dopełniające się drogi prowadzące do jednego celu – świętości. Wysiłek wypalania grzechów, szczególnie grzechu pychy jest rzeczą konieczną, ale dzięki wypoczynkowi możliwy do zrealizowania, bo odnawia się męstwo i zbiera się siły na trudy, które przyjdą, bo sprawy ludzkie nigdy nie trwają w tym samym położeniu.

– wystrój prezbiterium:

Dopełnieniem wyposażenia prezbiterium był wystrój sztukatorsko-malarski sklepienia w duchu renesansu lubelskiego. Nagromadzenie detalu i podkolorowanie to wyakcentowanie w przestrzeni kościoła nie jest podyktowane jedynie chęcią udekorowania centralnej części kościoła, gdyż analizy ikonograficzne wyraźnie wskazują na ważne treści, które nadano tym elementom przedstawieniowym. Dotyczą zakonnic brygidiańskich, które z przeznaczonych sobie miejsc w kościele, mogły je wygodnie oglądać. W świątyniach klasztornych przedstawienia sytuowane na sklepieniach zwykle obrazowały chwałę zakonu. W tym przypadku widzimy Najwyższe Niebo – wszak dostrzegamy tam postać serafina. W tej części umieszczono również i inne symbole, których wymowa w takim zestawieniu jest jasna – ilustrują podstawy duchowości św. Brygidy.

Ośmioramienna gwiazda – człowieczeństwo Chrystusa, winne grono – kult Eucharystii, a monogram Maryi kult Matki Boskiej.

Rysunek sieci żeber na skłonie sklepienia układając się w wiązki promieni, nie tylko organizuje formalnie dużą ilość elementów rozbudowanej kompozycji, ale w sposób symboliczny ukazuje działanie apostołów i aniołów, których postacie ukazano pomiędzy nimi. Jak mówi tekst Objawienia św. Brygidy, Jezus posłużył się aniołami, aby przekazać regułę zakonu, co resztą zilustrowano w jednym z przedstawień cyklu stall Św. Brygida spisuje regułę zakonu umieszczonych poniżej sklepienia. Ale przecież i Ewangelia oraz wysiłek pracy nad sobą błogosławiony przez Boga – co ukazane jest pod postacią kwiatu pielęgnowanego w wazonie – mogą doprowadzić człowieka do doskonałości. Warto wspomnieć jeszcze o dwóch symbolach, które dostrzegamy w przestrzeni Najwyższego Nieba – wirującej rozecie oraz dwóch księżycach. Te niezwykłe przedstawienia można zrozumieć jednie kontekście tekstu Objawień św. Brygidy. Wirująca rozeta porównywana jest do natchnienia Bożego zsyłanego na ziemię ludziom pragnącym osiągnąć doskonałość, dwa księżyce natomiast, pozostają symbolem przyciągania przez Maryję grzeszników do Nieba. Poprzez wprowadzenie tych dwóch członów dekoracyjnych, widz dodatkowo jeszcze może sobie wyobrazić interakcję pomiędzy Niebem, a ziemią. Te i inne elementy dekoracyjne omawianego zespołu miały na celu nie tylko poinformować widza o konstytutywnych treściach duchowości zakonu, oraz o życiu i działalności św. Brygidy Szwedzkiej – założycielki zakonu Najświętszego Zbawiciela. Miały one również sprawić, zgodnie z barokowymi zasadami sztuki, jak najsilniejsze odczucie treści przekazanych przez cały wystrój kościoła.

– pojedyncze obrazy- pierwotnie ołtarzowe.

Obraz z ołtarza głównego ze sceną Wniebowzięcia Maryi zachował się i obecnie przechowywany jest w kościele na ścianie prezbiterium. Po konserwacji odzyskał swój blask i wyjątkową ozdobność i pozostaje dowodem na to, że zakonnice pragnęły podkreślić znaczenie treści, które niesie. Ukazuje chwałę Maryi, gdy po śmierci, z duszą i ciałem została wzięta do Nieba. Na ziemi osiągnęła nadzwyczajne cnoty, ale przede wszystkim była matką Jezusa, przynosząc Go na świat, współdziałała w pokonaniu zła. Kompozycja obrazu zbudowana została na zasadzie dwóch planów. Ukazana centralnie Matka Boża na obłokach w otoczeniu aniołów, stanowi pierwszy plan. Natomiast drugi plan zbudowany jest na zasadzie sceny wielopostaciowej, umieszczonej u dołu obrazu; widoczne są postacie w strojach z epoki, w tym pierwszoplanowa osoba zapewne fundatora. Takie zakomponowanie sceny charakterystyczne jest dla obrazów o wczesnej proweniencji, stosowanej do wieku XVII. Wstępne datowanie obrazu na XIX wiek, przesunięto po konserwacji na wiek XVIII. Istnieje prawdopodobieństwo, że obecne przedstawienie jest kopią obrazu wykonanego w wieku XVII do nowopowstałego ołtarza głównego.

W nurt Maryjny, tak podkreślany w objawieniach św. Brygidy wpisuje się siedemnastowieczny obraz ze sceną Zwiastowania NMP, wykonany w technice temperowej na desce, który prawdopodobnie stanowił obraz tytularny jednego z pięciu ołtarzy powstałych w tym okresie w kościele. Scena Zwiastowania umieszczona została we wnętrzu mieszkalnym. Obecnie obraz stanowi samodzielny zabytek, zawieszony na ścianie prezbiterium kościoła.

Na wiek XVII datowany jest obraz z przedstawieniem św. Kazimierza, syna Kazimierza IV Jagiellończyka, który od najwcześniejszych lat zdradzał skłonności ku życiu religijnemu i duchownemu. Królewicz w wieku 12 lat otrzymał od ojca misję przejęcia władzy na Węgrzech, która zakończyła się niepowodzeniem i odwrotem wojsk polskich. Na obrazie lubelskim Kazimierz ukazany jest jako władca w gronostajowym płaszczu, w koronie na głowie i lilią. Tłem postaci jest krajobraz, ukazujący zabudowania miejskie nad rzeką i stojącymi po drugiej stronie rzeki wojskami konnymi oraz postacią jeźdźca dowodzącego, wysuniętego do przodu. Jest to zapewne inscenizacja dość przykrego momentu w życiu królewicza – niepowodzenia misji węgierskiej, ale z drugiej strony ukazanie mądrości młodego dowódcy, który potrafił realnie ocenić powodzenie misji i wycofać wojska bez strat w ludziach. Nietypowe jest ukazanie samego Kazimierza w płaszczu gronostajowym i koronie królewskiej. Pomimo, że przeznaczony został przez ojca do przejęcia władzy na Wawelu i towarzyszył ojcu w zarządzaniu Królestwem, głównie na terenie Litwy, nigdy królem nie został z powodu swojej przedwczesnej śmierci w 1484 roku. Uznany za człowieka wielkiej cnoty został bardzo wcześnie wyniesiony na ołtarze bo już w 1521 roku, a ostateczna kanonizacja odbyła się w 1604 roku w Wilnie. Obraz stanowił zapewne podkreślenie królewskiej fundacji kościoła przez ród Jagiellonów, który wydał także osobę świętego. Było to możliwe w okresie, kiedy klasztorem brygidek zarządzały polskie siostry zakonne. Przedstawienie wpisuje się w nurt pobożności, dążenia do świętości propagowanej przez Brygidki.

Dziś w kościele kontynuowany jest kult św. Brygidy. Omawiane przedstawienia pokazują jak wiele można się dowiedzieć o tej szczególnej kobiecie, oglądając obrazy we wnętrzu. Ale przypominają nam również i o zakonnicach jej zakonu, które w tym miejscu przez ponad trzysta lat modliły się i dążyły do doskonałości. Były one nie tylko były kontynuatorkami duchowości św. Brygidy, ale swoim życiem potwierdziły owocność jej dzieła.

POZIOM 1
1/1